“Punisher Epic Collection – Kingpin rządzi” – Bezlitosna Opowieść o Zemście

Inicjatywa wydawnictwa Egmont – Epic Collection, dostarcza czytelnikom chronologicznie zestawionych przygód wielu bohaterów świata Marvela. Teraz nadszedł czas na niesławnego Punishera. W grubym tomiszczu “Kingpin rządzi” zbiera znajdziemy przygody Franka Castle z pierwszych lat jego istnienia na rynku, a konkretnie z okresu 1988-1989. wraz z pierwszymi dwoma numerami Annual, co łącznie daje niemal pięćset stron nieokiełznanej komiksowej przygody.

Akcja rozgrywa się w czasach, gdy nad przygodami Punishera pracowali niektórzy z największych graczy w przemyśle komiksowym, “Kingpin rządzi” zachowuje wciągającą atmosferę napięcia i realizmu, chociaż nie jest tak drastyczna jak seria MAX. Fabuła skupia się na nieustającej zemście Franka Castle’a, który prowadzi samotną wojnę przeciwko przestępczości w różnych jej przejawach. Wyposażony w szeroki arsenał broni i doskonałe umiejętności walki, Castle staje do walki z przestępcami o różnej skali, dostarczając swojego nieubłaganego rodzaju sprawiedliwości.

Narracja doskonale oddaje istotę lat 80., wyrażając surowy i sensacyjny styl tej epoki. Czytelnicy są zanurzani w świecie, gdzie zemsta zajmuje centralne miejsce, a moralne zawiłości często ustępują miejsca bezlitosnym sekwencjom akcji. Nieustanny pościg za sprawiedliwością, jaką reprezentuje Punisher, jest motorem napędowym tej kolekcji, co czyni ją niezwykle ważnym czytadłem dla fanów klasycznych opowieści o samozwańczych stróżach prawa.

Sztuka Cliffa Chiang’a błyszczy w tej kolekcji. Jego ilustracje żywo oddają surową intensywność walk Castle’a i mroczną atmosferę światka przestępczego. Umiejętność Chiang’a przekazywania emocji przez swoje prace dodaje głębi postaciom i fabule, sprawiając, że czytelnik odczuwa ciężar każdej decyzji podjętej przez Punishera.

W “Kingpin rządzi” postać Franka Castle’a jest przedstawiana jako siła natury, nieugięta w swojej misji zwalczania przestępczości. Chociaż to podejście może nie posiadać moralnych zawiłości, charakterystycznych dla niektórych współczesnych komiksów, pozostaje wiernym duchowi epoki, którą reprezentuje. Czytelnicy poszukujący akcji w najlepszym wydaniu znajdą wiele do odkrycia w tej kolekcji.

Podsumowując, “Punisher Epic Collection – Kingpin rządzi” to brutalna i nieprzebierająca w słowach podróż w świat Franka Castle’a, oferująca nostalgiczny powrót do surowego, bezkompromisowego stylu opowieści z lat 80. Jest to lektura obowiązkowa dla fanów klasycznych przygód Punishera i tych, którzy doceniają nieustanny pościg za sprawiedliwością, bez względu na koszty.

Ocena 8/10

Dziękujemy wydawnictwo Egmont za dostarczenie tytułu do recenzji.