IQOS to najbardziej designerskie cacko do podgrzewania tytoniu!
Obserwuj nas na instagramie:
Na rynku pojawiły się dwa nowe modele tego innowacyjnego produktu.
Nad powstaniem IQOSa pracowało 430 naukowców z dwóch ośrodków badawczo-rozwojowych Philip Morris International w Szwajcarii i Singapurze, a wieloletnie badania nad urządzeniem pochłonęły już ponad 4,5 miliarda dolarów.
Philip Morris nie zwalnia jednak tempa. Niedawno na rynku pojawiły się dwa najnowsze modele tego innowacyjnego podgrzewacza tytoniu – IQOS 3 i IQOS 3 Multi. I wierzcie nam na słowo – bardziej designerskiego sprzętu ze świecą szukać.
Minimalistyczne opakowanie, które skrywa zaawansowaną technologię. Tak w skrócie można opisać to nowoczesne urządzenie. IQOS zrewolucjonizował tytoniowy rynek na całym świecie. W Polsce sięga po niego coraz więcej użytkowników.
Dlaczego? Głównie chodzi tu o brak charakterystycznego dla palenia tytoniu zapachu, średnio o 90-95% mniej dostarczanych do organizmu szkodliwych substancji oraz o sam fakt, że weszło się w posiadanie naprawdę wyjątkowego produktu.
Jak to działa? IQOS zamiast spalać tytoń, podgrzewa go. Wystarczy wyjąć z urządzenia specjalny sztyft, włożyć do niego dedykowany wkład HEETS i wcisnąć przycisk.
Już po kilku sekundach możemy inhalować się specjalnym, zawierającym nikotynę aerozolem. Bez ognia i bez dymu. To zasługa specjalne, wykonanej ze złota i platyny grzałki, którą później pokryto ceramiką.
Wisienką na torcie jest możliwość personalizacji urządzenia. IQOS występuje w kilku kolorach. Do tego można dowolnie zmieniać w nim nakładki oraz skorzystać z dedykowanych case’ow i akcesoriów.
To wszystko sprawiło, że IQOSA zauważyli też projektanci. Produkt otrzymał nagrody Good Design Awards 2017 oraz reddot.
Na rynku pojawiły się dwa nowe modele tego innowacyjnego produktu. Nad powstaniem IQOSa pracowało 430 naukowców z dwóch ośrodków badawczo-rozwojowych Philip Morris International w Szwajcarii i Singapurze, a wieloletnie badania nad urządzeniem pochłonęły już ponad 4,5 miliarda dolarów. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, […]
Obserwuj nas na instagramie: