„Chłopi” z szansą na nominację do Oscara! Jest komunikat PISF-u

Dobry wybór?

Czy Chłopi to dobry wybór? Z punktu widzenia szans na trafienie na oscarową shortlistę i późniejsze zdobycie nominacji, całkiem niezły. Film na podstawie nagrodzonej Noblem powieści Władysława Reymonta zbiera głównie pozytywne recenzje. Jak niedawno pisaliśmy, zagraniczne media są wprost zachwycone animowaną, malarską produkcją. „Wystawny animowany portret polskiej wsi” – pisał dziennikarz „The Hollywood Reporter”. Chłopi mają także cały czas 100 proc. pozytywnych recenzji od zagranicznych redaktorów na popularnym „Rotten Tomatoes”.

Komisja, która zna się na Oscarach

O polskim kandydacie zadecydowała komisja Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej pod przewodnictwem Ewy Puszczyńskiej. To producentka, która ma na koncie Oscara (za Idę) i kilka nominacji (trzy za Zimną wojnę i jedną za Quo vadis, Aida?). W komisji byli też Radosław Śmigulski (Dyrektor PISF), a także osoby dobrze znające się na Amerykańskiej Akademii Filmowej. To Aneta Hickinbotham (producentka nominowanego do Oscara Bożego Ciała). Ewa Piaskowska (scenarzystka i producentka nominowanego do Oscara EO), Allan Starski (scenograf, laureat Oscara za Listę Schindlera) i Maciej Ślesicki (reżyser, scenarzysta, który ma na koncie dwie nominacje do Oscara – za Nasza klątwę i Sukienkę).

Twórcy Twojego Vincenta

Chłopi, w reżyserii DK Welchman (czyli Doroty Kobieli) i Hugh Welchmana, stali się polskim kandydatem do Oscara stosunkiem głosów 4:2. Warto dodać, że wymienieni twórcy zrealizowali również opartego na podobnej technice animacji Twojego Vincenta, także nominowanego do Oscara.

Autorzy „Chłopów” zaprezentowali kolejny imponujący film animowany, nie tylko powtarzając triumf Vincenta, ale idąc znacznie dalej, osiągając nowy poziom dynamizmu w animacji, w którym kamera nie jest tylko obserwatorem, ale uczestnikiem. Film porusza ważne i wciąż aktualne tematy społeczne; opresję kobiet, ich zależność, a nawet przynależność do mężczyzny, przemoc seksualną, mobbing. To historia, która będzie zrozumiała na całym świecie, ponad granicami i podziałami politycznymi.

– można przeczytać w eksplikacji werdyktu.

O czym są Chłopi?

Przypomnijmy: scenariusz ilustruje dzieło literackie, opowiadając o życiu społeczeństwa chłopskiego. Reymont w Chłopach opowiadał wszystkim o Borynie, skąpym i złowieszczym gospodarzu ogromnej ziemi we wsi Lipce. Przez całą powieść odczuwamy jego brutalny charakter w kontekście kontaktu z żoną oraz mieszkańcami wsi. Wyjątkową uwagę w samym filmie skupiono na kobietach. To Jagna gra pierwsze skrzypce w animowanych Chłopach, a jej tragiczna historia ma obrazować uniwersalna opowieść o trudach funkcjonowania w wiejskiej wspólnocie.

Jak powstawali Chłopi?

Chłopi to pełnometrażowy film animowany (co daje pewną nadzieję na kolejną potencjalną nominację do Oscara). Powstał dzięki technice, polegającej na ręcznym malowaniu na płótnie każdej z wielu tysięcy klatek filmu, a następnie jej animowaniu. Pracowało nad tym ponad dwa lata ponad 100 malarzy. I choć to animacja, pracowali przy niej aktorzy – Kamila Urzędowska jako Jagna; Mirosław Baka jako Boryna; Robert Gulaczyk jako Antek Boryna; Ewa Kasprzyk jako Dominikowa, matka Jagny; Andrzej Konopka jako wójt Piotr; Sonia Bohosiewicz jako wójtowa; Małgorzata Kożuchowska jako organiścina, czyli żona kościelnego organisty; Maciej Musiał jako Jaś, syn organisty; Dorota Stalińska jako Jagustynka; Cezary Łukaszewicz jako Michał, zięć Boryny.

Kiedy w kinach?

Animacja Chłopi miała swoją polską premierę na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Widzowie zobaczą film w kinach już 13 października. O tym, czy wejdzie on na oscarową shortlistę, składającą się z piętnastu filmów (z której następnie Amerykańska Akademia Filmowa wybierze piątkę nominowanych w kategorii Najlepszy Film Międzynarodowy), przekonamy się 21 grudnia. Oficjalne nominacje do Oscara zostaną ogłoszone zaś 23 stycznia 2024 roku. Sama Gala Oscarów odbędzie się zaś w Los Angeles w niedzielę 10 marca 2024 roku.