Patagonia przeznaczy 100% swoich dochodów na rzecz ratowania planety

Ziemia jedynym udziałowcem

Patagonia już na początku roku zaskoczyła bardzo mocnym stanowiskiem dotyczącym finansów. Właściciel tej firmy, Yvon Chouinard, zapowiedział, że nie chcą już więcej rosnąć, a generowanie coraz większego dochodu nie jest ich celem. Teraz pokazują, że dbanie o ekologię i przyszłość naszej planety nie jest w przypadku tej firmy pustym frazesem. Wszystkie zyski Patagonii będą na czas nieokreślony przeznaczane na rzecz organizacji non-profit Holdfast Collective, zajmującej się szeroko rozumianą działalnością na rzecz ochrony środowiska i zagrożonych gatunków. Dokładny sposób lokowania środków będzie wyglądał następująco: 98% przychodów zostanie bezpośrednio przekazane organizacji, natomiast pozostałe 2% będą przeznaczone na nadzór wykonywania założonych celów przez firmę, które umożliwią generowanie stałych wysokich zysków na rzecz Holdfast Collective. Tym sposobem 100% z zysków Patagonii zgarnia nasza planeta.

Skala nadziei – dokument Patagonii o Molly Kawahacie, aktywistce klimatycznej

Na rzecz planety już od 40 lat

Działalność proekologiczna nie jest żadną nowością w przypadku Patagonii. Już w latach 80., gdy doniesienia o potencjalnym kryzysie klimatycznym były ledwie mglistymi przesłankami, firma Yvona Chouinarda przekazywała 1% swoich dochodów na rzecz organizacji ekologicznych. Program ten zaowocował 140 milionami dolarów w darowiznach na rzecz ochrony i odbudowy środowiska naturalnego, jak podaje firma. Prawdziwość słów właścicieli marki, dotyczących ich szerokiej działalności charytatywnej, potwierdzają liczne firmy zajmujące się monitorowaniem tego zjawiska. Jak twierdzi założyciel firmy Inside Philanthropy, David Callahan:

Ta rodzina zdecydowanie się wyróżnia, jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość miliarderów oddaje co roku tylko niewielki ułamek swoich dochodów netto

– David Callahan dla New York Timesa.