Psychika grafika: Jacek Rudzki (Znajomy Grafik)
Obserwuj nas na instagramie:
Za grafika z reguły mówią jego projekty – zgoda, ale my chcemy wam pokazywać tych grafików, których szanujemy i których prace rzeczywiście mówią same za siebie, lecz od których warto jeszcze wyciągnąć parę słów. O projektach swoich i nie swoich. O rzeczach ważnych i tych nieco mniej. Zwięźle, ale wyczerpująco. Witajcie w cyklu Psychika grafika.
Na dobry początek przemaglowaliśmy Jacka Rudzkiego, freelance’owego grafika i ilustratora z Krakowa, który z wyróżnieniem ukończył studia licencjackie na WA UMCS w Lublinie oraz magisterskie na Uniwersytecie Kingston w Londynie. Specjalizuje się w projektach z zakresu druku, a współpracował między innymi z Fajnymi Chłopakami, Edgarem Bąkiem czy Super Super. Prywatnie miłośnik muzyki i designu.
Na swoim koncie ma wyróżniane okładki wydawnictw muzycznych (wspólnie z Grzegorzem “Forinem” Piwnickim: O.S.T.R. & Marco Polo Kartagina – okładka roku 2014 w konkursie COVERawARTS), plakaty (Drapanie Mózgu: Grand Prix Lubelskiego International Student Poster Biennale) i znaki (między innymi stworzone w studio Super Super logo tegorocznego szczytu NATO w Warszawie).
Psychika grafika: Jacek Rudzki (Znajomy Grafik)
1. Projektuję, bo…
…lubię. A tak na poważnie, jest to chyba naturalna wypadkowa moich życiowych zainteresowań i aktywności, w które się wplątywałem. Od dziecięcych bazgrołów i kolekcjonowania etykiet z wyrobów alko / tytoniowych, poprzez muzykę, okładki, mazanie po zeszytach, ścianach, graffiti, rysunek, malarstwo, grafikę warsztatową, książki i ilustracje, a kończąc na komputerach i projektowaniu graficznym.
2. Najlepiej się czuję, projektując…
…znaki. Znajduję wielką przyjemność w zestawianiu ze sobą prostych form geometrycznych i nadawaniu im nowych znaczeń.
3. Moja najlepsza realizacja do tej pory to…
…szczerze mówiąc, nie wiem. Nie przepadam za swoimi zrealizowanymi projektami. Uważam je za poprawne, ale – spoglądając wstecz – zawsze znajduję coś, co mógłbym poprawić. Jeśli musiałbym wystawić przed szereg jeden, to pewnie byłaby to syrenka zaprojektowana w Super Super jako sygnet tegorocznego zlotu NATO w Warszawie. Cytując Ministra Spraw Zagranicznych, “Matejko to nie jest, ale…”. Cieszę się, że nawet na tak wielkich imprezach jest miejsce dla klasycznego, minimalistycznego projektowania.
4. Najważniejsze w projektowaniu jest dla mnie…
…odpowiedzenie na pytanie (brief) w jak najprostszy, najbardziej przejrzysty i czytelny sposób, zadowalający mnie i klienta.
5. Grafik, którego twórczość najbardziej na mnie wpłynęła, to…
…nie będzie to oryginalna odpowiedź – Henryk Tomaszewski! A raczej: mieszanka jego wolności w operowaniu linią z gridnikowym podejściem do layoutu Wima Crouwela.
6. Ostatni projekt, który zrobił na mnie największe wrażenie, to…
…monografia Andrzeja Kota wydana przez Tararara. Znakomity album prezentujący życie i twórczość lubelskiego grafika. Gorąco polecam. Do zapoznania się i zakupienia tutaj: www.tararara.pl.
7. Projektując słucham…
…różnych rzeczy. Ostatnio: dźwięków lasu, jazdy pociągów (dzięki Marta za linki!), Arthura Verocaia i Mr. Scruffa.
Sprawdź także:
20-lecie Forina na scenie. Od tagów na murach do uznania Rosława Szaybo
Za grafika z reguły mówią jego projekty – zgoda, ale my chcemy wam pokazywać tych grafików, których szanujemy i których prace rzeczywiście mówią same za siebie, lecz od których warto jeszcze wyciągnąć parę słów. O projektach swoich i nie swoich. O rzeczach ważnych i tych nieco mniej. Zwięźle, ale wyczerpująco. Witajcie w cyklu Psychika grafika. […]
Obserwuj nas na instagramie: