Young Leosia „wyjaśnia” sąsiadkę w nowym singlu. Jest też teledysk

Young Leosia z nowym singlem

„Nie wiem o co chodzi tamtej s*ce” – zaczyna mocno w nowym singlu Nie wiem o co chodzi Young Leosia. Po kolei prawdopodobnie wymienia, dlaczego czuje się zdezorientowana z powodu swojej sławy, ale też konkretnie daje znać, że „ma to w dupie”. Krytykuje również tematy poruszane w jej otoczeniu. „Nie wiem, jaki znaczek masz na bluzie, kto ci kupił taki outfit, kto zapłacił za tą buzię”.

W singlu przewija się również wers o życiu osiedlowym „Porachunki mam na Żoli, trzeba wyjaśnić Marioli, że wszystkie społeczniary w tym mieście się pier*oli” – rapuje Young Leosia, nawiązując do zgłoszeń na policję z powodu hałasu. „To znienawidzona młodzież z waszej klatki, gorące pozdrowienia dla pani wariatki”. Potem jest jeszcze lepiej.

Nie spodziewałaś się pocisku w piosence, ty ku*wo na piętrze, psujesz naszą dzielnię. Nie spodziewałaś się, że ktoś się odezwie. Je*ać ten twój PiS, ja mam melanż w kawalerce.

– wyrzuca z siebie Young Leosia.

Trudno powiedzieć, czy naprawdę jest to „wyjaśnienie” sąsiadki. „Nie wiem o co chodzi, ale podoba mi się ten kawałek” – czytamy w komentarzach pod utworem.

Young Leosia – Nie wiem o co chodzi

Ostatnie wydania raperki

Leosia wydała w tym roku już solowy utwór Jeden dzień utrzymany w letnim, tanecznym klimacie. „Nie pisz, bo jestem offline” – rapuje w piosence, któremu towarzyszył kolorowy teledysk. W tamtym czasie zaznaczyła również, że nie usłyszymy jej solowych występów na letnich festiwalach, bo szykuje płytę. Raperka udziela się jednak w wydaniach innych artystów, m.in. z ReTo i Linchem w singlu KICI MEOW, czy przy SHOOT od Meggie. Nie można zapomnieć też o tym, że Young Leosia jest częścią kolektywu Club2020, który zagrał na Open’erze jedyny wspólny koncert.