Średniowieczna Florence Welch w nowym singlu “Heaven is Here”

Nowy album od Florence and the Machine nadchodzi!

Florence and the Machine powrócili na dobre. Londyński zespół na czele z niesamowitą Florence Welch kontynuuje promocję swojego nadchodzącego piątego albumu studyjnego, który jako pierwszy zapowiadał singiel King. Czas na drugi rozdział tej muzycznej przygody – Heaven is Here!

Zobacz również: Florence powraca jako król. Nowy singiel już jest!

Heaven is Here – średniowieczny, muzyczny wehikuł czasu w wykonaniu Florence Welch

Najnowsza propozycja od Florence Welch to z pewnością jedna z ważniejszych pozycji w karierze artystki. Po raz pierwszy, już na etapie procesu twórczego, liderka zespołu połączyła ze sobą dwie sztuki, które od lat łączyła na scenie – muzykę oraz taniec. Heaven is Here to dramatyczna, pandemiczna pocztówka Florence z czasów pierwszych lockdownów, która, choć trwa niespełna dwie minuty, zdołała zawrzeć w sobie potężną paletę emocji. Sama artystka mówi o tym utworze:

“Heaven is Here” to pierwsza piosenka, którą napisałam podczas lockdownu po długim okresie niemożności dostania się do studia.
Chciałam zrobić coś monstrualnego. Ten krzyk radości, wściekłości i żalu był pierwszą rzeczą, która do mnie przyszła.
Gdy studia tańca również były zamknięte, moim marzeniem było, aby móc stworzyć kiedyś profesjonalną choreografię ze współpracy z takim studiem. To jeden z pierwszych utworów, które stworzyłam specjalnie z myślą o tańcu współczesnym.

Za reżyserię teledysku ponownie odpowiada Autumn de Wilde zaś przy choreografii Florence współpracowała z Ryanem Heffingtonem. Klip – podobnie jak obraz do poprzedniego singla Florence and the Machine, King – został nakręcony pod koniec 2021 roku w Kijowie, stąd też nie mogło zabraknąć przy tej okazji odniesienia artystki do sytuacji, która ma miejsce w Ukrainie.

Dwie tancerki z tego teledysku znajdują się obecnie w schronie. Do moich odważnych i pięknych sióstr — Maryne i Anastasii:
Kocham Was.
Chciałabym móc objąć Was ramionami.
Pozostańcie silne.

– pisze Florence Welch

Florence and the Machine – Heaven is Here, zobacz teledysk!

Zobacz również: Muzyka ponownie łączy, czyli jak artyści jednoczą się wokół Ukrainy