Ofelia uwalnia swoje wewnętrzne “8” kobiet i tym samym zapowiada nam nowy album

8 walecznych i emocjonalnych kobiet nadchodzi

W KOŃCU! Chyba tylko tak mogę skomentować ten powrót, na który czekałem jak na żaden inny. Niesamowita, charakterna i przede wszystkim autentyczna Ofelia już niedługo uraczy nas kolejnym studyjnym albumem. 8 będzie kobiecym manifestem, który pokaże nam, że panie potrafią przybrać niejedno oblicze, a każde z nich potrafi zaprezentować nam naprawdę szeroką paletę emocji – a kiedy nawet trzeba, to i niejeden pazur.

Przeczytaj także: Tymek i Ofelia, czyli dwa mocne charaktery połączone w jedność w singlu Chcesz to ze mną bądź

Informacją artystka podzieliła się za pośrednictwem swojego Instagrama, na którym nie kryła podekscytowania.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez O F E L I A (@ofeliaigakrefft)

✨IT’S OFFICIAL✨ Kochani! Już teraz mogę oficjalnie ogłosić, że mój drugi album 8 – będzie dostępny dla całego, pięknego Świata od 2 września- czyli w dniu moich 27 urodzin! Od dzisiaj ruszamy z PREORDEREM, który jest bardzo limitowany, a wraz z nim otrzymacie turbo wyjątkowego polaroida z moim, osobistym podpisem🤌🏻 linki macie na stories więc atakujcie! Ja tak się cieszę, że mogę Wam też już pokazać okładkę albumu, która jest jak ze snu… @olaniepsuj U ARE AMAZING GURL.❤️‍🔥Dziękuję wszystkim wspaniałym, którzy pomogli mi doprowadzić do prawie już teraz końca tej ♾ neverending story♾ #Ofelia #8

– pisze na swoim Instagramie artystka.

Ofelia – Bolesne kości (Tymoteusz), posłuchaj!

Tracklista albumu 8:

1. Intro
2. Bolesne Kości (Tymoteusz)
3. Samuraj (Helena)
4. Ariwederczi (Samanta) feat. Natalia Szroeder
5. Słony Kiss (Lisa)
6. Zakochana w Bicie (Miranda)
7. Ona Tańczy Sama (Terry) feat. Julia Wieniawa
8. Osiem gwiazd (Iga)
9. Niebieski Chłopiec (Chloé) 

Album Ofelii już teraz możecie zamówić w preorderze na stronie internetowej sklepu Empik. Dostępne są dwie wersje – podstawowa oraz limitowana. Wersja limitowana wzbogacona jest o podpisany polaroid z wizerunkiem artystki.