chillwagon jak SBM Label? Raperzy wyjechali do Chorwacji i pracują nad wspólnymi projektem

Kiedyś nie miał, teraz ma

To obecnie chyba najbardziej popularny motyw przewodni w tekstach hip-hopowych. Za rapera, którego wielu słuchaczy namaściło na mistrzów w tej kategorii uważa się chociażby Kizo.

Raper wielokrotnie podkreślał, że do całej nagonki słuchaczy na tematykę jego tekstów ma ogromny dystans i wielokrotnie obracał sytuacje w żart. Jednak mimo wszystko dał upust swoim emocjom poprzez utwór pt. Młody Tytan.

Kizo – Młody Tytan

O wspomnianym przeze mnie dystansie, możemy przekonać się chociażby zerkając na tytuł najnowszego vloga, który pojawił się na kanale chillwagonu. Materiał to nic innego jak dokumentacja wyjazdu, na który wybrała się cała ekipa chillwagonu.

Wyjazd integracyjny

Jak wiadomo, wyjazdy integracyjne w pracy są bardzo potrzebne. Na takowy właśnie, zdecydowali się także członkowie chillwagonu, którzy wyruszyli do Chorwacji. Jednak raperzy nie pojechali tam tylko na wakacje. Oczywiście, ogromna willa z basenem sprzyja takiemu myśleniu, ale w całym wyjeździe najważniejsza jest praca nad nowymi kawałkami.

Do Chorwacji pojechał oczywiście założyciel całego składu – Borixon, ale także Qry, ZetHa, Kizo, SecretRank, oraz Szpaku. Na ten moment brakuje jeszcze ReTo, Żabsona, oraz Olszy, jednak podejrzewam, że oni też wkrótce pojawią się na miejscu. Co ciekawe, we vlogu kilkukrotnie przewija się zapomniany przez wielu wrocławski zawodnik – Buszu. Czyżby to on był kolejnym raperem, który zasili szeregi chillwagonu?

chillwagon jak SB Maffija?

Przypomnijmy, że na początku czerwca, na wspólny wyjazd zdecydowali się członkowie SBM Label, czego efektem był album Hotel Maffija. Natomiast jeszcze wcześniej, w wynajętym domu zamieszkała ekipa Hashasins. W obu przypadkach wszystko także dokumentowane było przez pilne oko kamery. Czy możemy zatem mówić o nowym trendzie wśród hip-hopowych składów?

SB Maffija – Hotel Maffija – odsłuch albumu

Oczywiście, że nie. Wyjazdy tego typu były w polskim rapie od zawsze. Na podobny manewr zdecydował się kilka lat temu Tede, który ze swoją ekipą zabunkrowali się w domku w Czechach. Czy nieco świeższa sprawa z BOR CREW, którego członkowie wspólny krążek także nagrali podczas pobytu w wynajętym domu.