Robert Cichy powraca z nową płytą

Piach i wiatr – pierwsza zapowiedź nowej płyty Roberta Cichego

Piach i wiatr to utwór zapowiadający drugą solową płytę Roberta Cichego, zatytułowaną Dirty Sun. Krążek ujrzy światło dziennie już 26 czerwca, nakładem wytwórni Agora Muzyka.

Utwór jest trochę przewrotny. Niby wesoły, a jednak jej bohater zapętla się jak w mantrze, walcząc sam ze sobą. Tekst traktuje o miejscu, w którym jestem i do którego dążę, ale z przymrużeniem oka, bo tak naprawdę wiem, że idealne miejsce nie istnieje, a ważniejsza od celu jest droga

Na płycie znajdzie się 11 utworów, w tym sześć w języku polskim. Na krążku usłyszymy gościnnie Kasai, Mroza, Rahima oraz Sosnowskiego.

Pisząc piosenki na nową płytę postawiłem przed sobą wyzwanie zaśpiewania kilku utworów po polsku. Nie było to łatwe zadanie, ponieważ angielskie frazy są bardziej melodyjne i łatwiej je zaśpiewać. Chciałem jednak przełamać swój opór do śpiewania po polsku, otworzyć się i jako muzyk stawiający na rozwój, wymagać od siebie samego czegoś więcej

Sesja zdjęciowa promująca album powstała w Nowym Jorku, a jej autorem jest Lukas Chmiel. Okładka oraz grafika albumu to z kolei dzieło Mariusza Mrotka.

Robert Cichy – Dirty Sun – tracklista

1. Seize The Day
2. Android
3. Jedna Noc ft. Mrozu
4. Piach I Wiatr
5. Let Us Sing
6. Urwana Melodia ft. Kasai
7. Siedem
8. Posłuchaj ft. Sosnowski
9. Dirty Sun
10. Rebeliant ft. Rahim
11. Manitu

Robert Cichy to gitarzysta, wokalista, kompozytor i producent. Jego debiutancki album Smack ukazał się w 2018 roku i przyniósł mu dwie statuetki Fryderyka, w kategoriach: płyta roku country/blues oraz produkcja muzyczna country/blues.

W 2019 roku Cichy został również laureatem konkursu radiowej Trójki i Męskiego Grania – zdobył blisko 10 tys. głosów publiczności, co zapewniło mu dołączenie do line-up’u koncertowego na trasie Męskiego Grania, a także teledysk od Papaya Young Directors.

Przed rozpoczęciem działalności solowej, Robert Cichy udzielał się na płytach wielu polskich artystów. Współpracował m.in. z Anią Dąbrowską, Urszulą Dudziak, Michałem Urbaniakiem czy Anią Rusowicz.

fot. główne: Lukas Chmiel